Podsumowanie zimowych przygotowań
Po świąteczno-noworocznej przerwie już w styczniu rozpoczęliśmy przygotowania do rundy rewanżowej SKO sportbazar.pl. Na początku treningi zostały urozmaicone przez Centrum Zdrowia i Rekreacji Ruchowej "ELDOFIT". W późniejszym okresie skupiono się głównie na pracy z piłkami.
Zwieńczeniem pracy na treningach były weekendowe sparingi, których rozegraliśmy 7. Dwa z nich zakończyły się naszym zwycięstwem: 4:2 z Bytovią II Bytów,2:1 z Lipniczanką Lipnica, 2 razy zremisowaliśmy – ze Startem Miastko (2:2) i Radunią Stężyca (3:3) oraz 3 razy musieliśmy uznać wyższość przeciwników - 1:4 z Brdą Przechlewo, 3:4 z Piaskami Wąglikowice i 1:2 z Gryfem Słupsk.
Łącznie we wszystkich meczach strzeliliśmy 16 bramek i straciliśmy 18. Dwaj zawodnicy zdobyli po 3 bramki – są to Mateusz Petryszyn i Krzysztof Petryszyn. Po dwie bramki dołożyli: Wojciech Kwasigroch, Łukasz Hinc, Marcin Barniak, Dominik Petryszyn oraz 1 trafienie zaliczyli: Grzegorz Treder i Tomasz Kosiński.
Z gry zrezygnował: Przemysław Toczek.
Zespół wzmocnili: Kamil Pranczk (transfer definitywny z Hutnika Szczecin) i Krzysztof Zblewski (transfer definitywny z Lipniczanki Lipnica - wkrótce więcej informacji). Po półrocznej przerwie do gry powrócił także Tomasz Kosiński.
Do kadry zostali także zgłoszeni juniorzy naszego klubu: Aleks Kasiewicz, Łukasz Zblewski, Adam Gross i Marcin Bartłomiejczuk.
Komentarz trenera Krzysztofa Miąskowskiego: Generalnie wszystko po staremu, co jest dobrą wiadomością. Szczególnie cieszy sprowadzenie Kamila, bo był wiodącą postacią w naszym zespole. Martwi jedynie kontuzja Aleksa Kasiewicza. Nasz bramkarz doznał urazu kolana i nie wiadomo kiedy wróci do gry. Mieliśmy tej zimy bardzo wymagających sparingpartnerów i gra z takimi rywalami musi przynieść dobry skutek w lidze. W meczach kontrolnych miałem okazję sprawdzić aż 25 piłkarzy. Jestem wdzięczny sponsorom (Gmina Borzytuchom, Waryński Origin, Firma Handlowa "MITAROL" oraz Sklep Rolniczy "TREDER") za wsparcie, które umożliwiło nam pracę na wysokim poziomie. Nasz sytuacja w lidze jest dobra i utrzymanie mamy praktycznie pewne. Chłopaki mają grać przede wszystkim dla własnej przyjemności. Naszym celem będzie walka o wygraną w każdym kolejnym meczu, bez oglądania się na klasę rywala.
Komentarze